www.strzegomska42.fora.pl

infernal

Sasiedzi
czy zglaszane przez was usterki/wnioski itp doczekaly sie odzewu? bo ja odnosze wrazenie, ze w wupebe nikt sobie raczej zbyt duzo nie robi z tego, ze ktos do nich dzwoni. zglaszalem juz 3 razy usterke fotokomorek wlaczajacych swiatlo w garazu - i nic. pytam czlowieka jak jest z zamkiem do smietnika (padl na posterunku :-) ) oraz z wieszaniem klodki, ktora jest przyczepiona do drzwi, ale ich nie zamyka - dziekuja za uwagi i prosza o dalsze (przypomina mi sie slynny skecz Jana Kobuszewskiego z czasow kabaretu Dudek o ksiedze zyczen i zazalen). szlaban przy wiadukcie juz od tygodnia jest zepsuty... na co oni czekaja? az mina okresy gwarancji i bedziemy placili z funduszu remontowego? to ja dziekuje za takiego zarzadce...
powtorze pytanie, ktore zadalem juz kiedys - czy czyta nas zarzad wspolnoty?? Panie Aniol, jest Pan tu? :-)

askasia

Z oddzewem u nich faktycznie kiepsko, ja zgłaszałam,że w naszej klatce nie świeci się światło przy wejściu ani przy windach, przez 3 tygodnie ciemności egipskie, a ze strony zarządcy cisza. Z tego co wiem jest osoba której płacimy za własnie tego typu rzeczy jak wymiana żarówek itp. naprawy, wiec jeśli przez 3 tygodnie nic się nie dzieje to ja rozumiem,że ta osoba za nieobecność w pracy nie dostaje kasy?? A jak jest chory to rozumiem,że odpowiednio mniej i będzie to widoczne na rozliczeniu rocznym???hmmm, temat do poruszenia na zebraniu o ile takowe będzie

infernal

No i to jest wlasnie pytanie - jak to bedzie z zebraniami i kto w ogole ze strony wspolnoty jest odpowiedzialny za dbanie o nasze interesy? Bo jakos dotychczas sie nasz zarzad zbyt mocno reszcie lokatorow nie ujawnil... Pytanie tylko, czy ktos z zarzadu nas w ogole jeszcze czyta?